Tragiczny wypadek, brak ustalonego sprawcy i dwukrotna odmowa wypłaty świadczeń – mimo to, dzięki naszej determinacji i skutecznej reprezentacji sądowej, rodzina zmarłego kierowcy uzyskała należne jej zadośćuczynienie i rentę. Sprawa pokazuje, że nawet w najtrudniejszych okolicznościach, prawo może być narzędziem realnej ochrony i sprawiedliwości!
Sukces kancelarii - sprawiedliwy wyrok
Z satysfakcją informujemy o korzystnym rozstrzygnięciu w sprawie prowadzonej przez naszą kancelarię – dotyczącą tragicznego w skutkach wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł 30-letni mężczyzna. Sprawa zakończyła się przyznaniem zadośćuczynienia w wysokości 107.088 zł dla małżonki zmarłego, renty miesięcznej po 605 zł oraz 40.000 zł tytułem zadośćuczynienia dla matki zmarłego.
Okoliczności zdarzenia
Do wypadku doszło w nocy z 28 na 29 czerwca 2020 roku, na 445,5 km autostrady A1 w kierunku Łodzi. Poszkodowany, kierujący zestawem pojazdów składającym się z ciągnika siodłowego i naczepy ciężarowej, zatrzymał się na pasie awaryjnym w związku z awarią koła. Włączył światła awaryjne i pozycyjne, ustawił trójkąt ostrzegawczy w odległości około 50 m od pojazdu, założył kamizelkę odblaskową i przystąpił do wymiany koła.
Z uwagi na szerokość pasa awaryjnego, naprawę musiał wykonywać na części pasa ruchu. W trakcie tych czynności, około godziny 2:30–2:45, został śmiertelnie potrącony przez niezidentyfikowany pojazd. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Dwie odmowy: PZU i UFG
W pierwszej kolejności wnieśliśmy roszczenie przeciwko towarzystwu ubezpieczeń PZU S.A. . Wskazaliśmy, że istnieje podstawa do przyjęcia odpowiedzialności za zdarzenie objęte ochroną ubezpieczeniową. PZU jednak odmówiło wypłaty jakiegokolwiek świadczenia. Sprawa została następnie przekazana do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG), który również odmówił przyznania odszkodowania i zadośćuczynienia, mimo braku ustalenia sprawcy oraz wyraźnej szkody wynikającej z wypadku.
Walka o sprawiedliwość przed sądem
Wobec powyższych odmów, zdecydowaliśmy się wnieść powództwo do Sądu Rejonowego w Częstochowie. Sąd potwierdził odpowiedzialność UFG za skutki zdarzenia, powołując się m.in. na art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. oraz art. 446 § 4 k.c. – który pozwala na dochodzenie zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
W efekcie w wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie:
Znaczenie sprawy
Wyrok ten pokazuje, że nawet w trudnych sprawach – gdy brak jest ustalonego sprawcy i gdy zakład ubezpieczeń oraz UFG odmawiają wypłaty – możliwe jest skuteczne dochodzenie roszczeń na drodze sądowej. Nasza kancelaria zapewniła rodzinie pełne wsparcie prawne i reprezentację, dzięki czemu sprawiedliwości stało się zadość.
Jeśli Ty lub Twoi bliscy znaleźli się w podobnej sytuacji – skontaktuj się z nami. Każda sprawa wymaga indywidualnego podejścia i determinacji, aby skutecznie dochodzić należnych świadczeń.
Łukasz Kowalski - autor
Adwokat Łukasz Kowalski – Absolwent Wydziału Prawa Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, prawnik z kilkunastoletnim doświadczeniem świadczący pomoc prawną zarówno klientom indywidualnym jak i przedsiębiorcom.