Spalone włosy i utrata pewności siebie – sąd przyznaje kilkanaście tysięcy złotych zadośćuczynienia

Sąd Rejonowy w Wejherowie orzekł, że klientce, której włosy zostały poważnie uszkodzone w wyniku błędnie przeprowadzonego zabiegu rozjaśniania, należy się rekompensata w wysokości ok. 14 tys. zł. W ocenie sądu, skutki źle wykonanego zabiegu miały charakter nie tylko fizyczny, ale także psychiczny, powodując obniżenie poczucia własnej wartości i ograniczenie życia towarzyskiego.

Stan faktyczny – od zaufania do rozczarowania (sygn. akt: I C 760/21)

Powódka wielokrotnie korzystała z usług tej samej fryzjerki i ufała jej umiejętnościom. Podczas feralnej wizyty zastosowano jednak inną metodę rozjaśniania oraz silniejsze preparaty chemiczne, które – jak ustalił sąd – były zbyt mocne dla już wcześniej rozjaśnianych włosów. Efekt był dramatyczny: włosy uległy spaleniu, stały się matowe, łamliwe, zaczęły masowo wypadać, a skóra głowy była wysuszona i zaczerwieniona.

Próby naprawienia szkód przez innych fryzjerów kończyły się tym, że pasma kruszyły się i wypadały. Leczenie i regeneracja zajęły powódce dwa lata.

Argumenty stron i opinia biegłej

Ubezpieczyciel salonu fryzjerskiego odmówił wypłaty rekompensaty, wskazując, że pogorszenie stanu włosów mogło wynikać z czynników zewnętrznych – w tym wakacyjnego wyjazdu do ciepłego kraju, ekspozycji na słońce, kontaktu z chlorowaną wodą oraz działania klimatyzacji.

Sąd powołał biegłą z zakresu fryzjerstwa, która stwierdziła, że główną przyczyną uszkodzeń był nieprawidłowo wykonany zabieg i niewłaściwie dobrane preparaty. Biegła nie znalazła podstaw do jednoznacznego przypisania wpływu czynników zewnętrznych na zaistniałą szkodę.

Stanowisko sądu

W uzasadnieniu sąd podkreślił, że włosy są istotnym elementem wyglądu, często utożsamianym z kobiecością, a ich utrata lub poważne uszkodzenie mogą prowadzić do realnych cierpień psychicznych. Uszkodzenie włosów powódki wiązało się – według sądu – z poczuciem wstydu, ograniczeniem życia towarzyskiego i obniżeniem pewności siebie.

Zasądzona kwota obejmowała przede wszystkim zadośćuczynienie za krzywdę psychiczną oraz dyskomfort codziennego funkcjonowania.

Podobne sprawy – linia orzecznicza

Sąd odniósł się także do podobnych przypadków, w tym do wyroku Sądu Rejonowego Gdańsk–Północ (sygn. akt I C 1622/15), gdzie klientka uzyskała 10 tys. zł zadośćuczynienia i ponad 800 zł odszkodowania za skutki źle wykonanego zabiegu trwałej ondulacji. W tamtej sprawie kobieta utraciła część półdługich włosów, unikała kontaktów z ludźmi i do dziś leczy się psychiatrycznie. Sąd zaznaczył wtedy, że wygląd może mieć wpływ nie tylko na życie prywatne, ale i zawodowe – powódka była pielęgniarką, więc zmiana wizerunku miała znaczenie w codziennych kontaktach z pacjentami.

Wnioski dla klientów usług beauty

Orzeczenie w sprawie I C 760/21 potwierdza, że nieprawidłowo wykonana usługa fryzjerska może być podstawą do roszczeń zarówno o odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie. Klient ma prawo do reklamacji usługi, a w przypadku odmowy – do skierowania sprawy na drogę sądową.

Wysokość świadczeń zależy m.in. od:

• kosztów poniesionych na leczenie i regenerację,
• stopnia uszczerbku na zdrowiu fizycznym i psychicznym,
• wpływu na życie codzienne i zawodowe.

Potrzebujesz pomocy w podobnej sprawie?
Jako kancelaria reprezentujemy klientów w sporach związanych z nieprawidłowym wykonaniem usług kosmetycznych i fryzjerskich. Pomagamy na etapie reklamacji, negocjacji z ubezpieczycielem oraz w postępowaniach sądowych.

Autorką niniejszego artykułu jest:

Martyna Ruśkiewicz – paralegal w Kancelarii Adwokata Łukasza Kowalskiego.